Dom w którym miesza kot rządzi się swoimi prawami. Jak umiejętnie wprowadzić psa do domu, gdzie panuje kot lub koty? Czy w ogóle są szansę na to aby te dwa różne światy pogodzić? Główną zasadą będzie tutaj stwierdzenie „nic na siłę”. Potrzeba trochę czasu aby obie strony zaakceptowały fakt istnienia siebie nawzajem. Człowiek powinien być w takim przypadku dobrym obserwatorem tego „procesu socjalizacji”.
Szczególnym przypadkiem będzie kiedy w domu mieszkają już dorosłe koty, a my chcemy wprowadzić szczeniaka. Dorosły kot większość dnia śpi, potem jedynie jeszcze je i obserwuje. Rzadko się bawi i pozostaje aktywny. Dom w jakim panują dorosłe koty jest uporządkowany, a nowy dzień jest podobny do poprzedniego- koty mają swoje przyzwyczajenia.
Szczeniak w takim domu to przede wszystkim inną energia. Kot to dla niego partner do zabawy. Mały piesek będzie kota zadręczał swoją aktywnością. Kot jest silniejszy psychicznie i będzie stopował pieska, przez co ten może czasem popaść w depresję. Zwykle dorosły kot daje sobie radę ze szczeniakiem, jeśli jednak nie to my jesteśmy zobowiązani mu pomóc. Dajmy mu miejsce gdzie szczenię nie będzie miało wejścia i by bezkarnie nie męczyło kota. Wiele jest zależne od charakteru kota. Nie przyspieszajmy kontaktu na siłę.
Charakterystycznym przypadkiem będzie wprowadzenie szczenięcia do domu w którym mieszka już kocię lub kocięta. To najłatwiejszy przypadek. Obie strony myślą tylko o zabawie. Należy kontrolować zabawy gdyż to szczenię może być w takim przypadku zagrożeniem, ponieważ nie jest świadome swojej siły. Szczenięta bawią się zazwyczaj podgryzając czegoś, zaś kocięta używają pazurków.
Innym przypadkiem będzie kiedy w domu są kocięta, a my przyprowadzamy dorosłego psa. Jeśli pies znał już wcześniej koty to nie ma problemu, ale jeśli nie to proces zapoznawczy trzeba mocno kontrolować. Można zapoznać psa z zapachem kociąt zanim ten pojawi się w domu, przez podawania mu do powąchania jakiejś zabawki kociej.
Dorosłe koty i dorosły pies mają już swoje przyzwyczajenia. W takiej sytuacji czas odgrywa najważniejszą rolę. Każdy z nich musi mieć swój kąt gdzie będzie czuł się bezpiecznie. Pies może mieć posłanie na przedpokoju a kot w sypialni czy na odwrót.
Zakazane jest przynoszenie na siłę kota do psa i podkładanie mu do wąchania. Jedynie mądrość właściciela pozwoli na spokojne poznanie się zwierząt.